Na posiedzeniu parlamentarnego zespołu ds. bezpieczeństwa państwa generał Bondaryk, były szef ABW, przedstawił sytuację Polski pod kątem zdolności służb specjalnych do działania. W jego ocenie Polska od 2013 roku stała się pierwszoplanowym celem ingerencji Rosji, której celem jest destabilizacja Polski i osłabienie Unii Europejskiej. Ma to między innymi związek z zaangażowaniem naszego kraju w demokratyczne przemiany na Ukrainie – mówił generał Bondaryk.

Według informacji przedstawionych w czasie posiedzenia zespołu, z ABW odeszło ponad 1200 funkjonariuszy . Z 16 delegatur zostało 5. Oznacza to radykalne osłabienie zdolności kontrwywiadowczych i antyterrorystycznych państwa polskiego – powiedział były szef ABW.

Ocena generała Bondaryka wpisuje się w teorię, według której w Polsce od kilku lat realizowany jest scenariusz podobny do węgierskiego. Najpierw gra taśmami, potem zmiana rządu, później stopniowe osłabianie instytucji demokratycznych, budowa nowej kasty milionerów, uwłaszczonych na państwowych stanowiskach i niszczenie związków z Unią Europejską.

Reklamy

Kto stoi za tymi wszystkimi procesami? Nietrudno się domyśleć.

Poprzedni artykułZlikwidował cukrownię w Małej Wsi oraz 19 innych. Teraz Morawiecki powołał go na prezesa Krajowej Spółki Cukrowej
Następny artykułApel podróżników do Cejrowskiego: Niech przestanie obrażać i wyśmiewać ludzi