W trakcie koncertu laureatów I Konkursu Chopinowskiego na Instrumentach Historycznych w Warszawie, minister kultury Piotr Gliński odczytał list od prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Sala zareagowała buczeniem.
„Szanowni Państwo, do organizatorów konkursu list napisała osoba, która od początku instytucjonalnej historii tego przedsięwzięcia była dobrym patronem naszego konkursu” – zaczął minister kultury i odczytał treść listu, w którym autor tłumaczy dlaczego nie przybył osobiście na wydarzenie oraz wyraża radość z uświetnienia 100. rocznicy odzyskania niepodległości koncertem i gratuluje organizatorom i laureatom.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
„Łączę wyrazy szacunku, Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości” – odczytał Gliński na zakończenie, a na sali rozległo się, poza standardowymi w takiej sytuacji oklaskami, wyraźnie słyszalne buczenie.
W FIlharmonii Narodowej podczas finału Konkursu Chopinowskiego na Instrumentach Dawnych wychodzi min. Gliński i mówi, że odczyta list od wyjątkowej osoby. Czyta list od Jarosława Kaczyńskiego. Sala buczy.
— Anna Godzwon (@AnnaGodzwon) September 14, 2018
A od kogo jest list powiedział dopiero na końcu. Sprytnie, bo inaczej miałby buczenie od początku.
— spanish_fly (@spanish77029129) September 14, 2018
Źródło: Twitter, Onet