Michał Kołodziejczak to radny miasteczka Błaszki w województwie łódzkim. Ostatnio próbował zakłócić spotkanie przedwyborcze jednego z najpopularniejszych polskich polityków, Władysława Kosiniaka Kamysza. Prowokacja się nie udała, ponieważ prezes PSL znany jest z wyjątkowego opanowania i otwartego podejścia do ludzi. Jednak internauci szybko wychwycili, że domniemany prowokator to były radny PiS. Okazuje się, że ma majątek wart miliony.
PiS, pozujący na partię zwykłych ludzi, gromadzi wyjątkowe dziwne postacie. Premier Mateusz Morawiecki ma na koncie kilkadziesiąt milionów złotych, przez wiele lat był politykiem AWS, potem prezesem banku, który udzielał kredytów we frankach, doprowadzając wielu ludzi na skraj bankructwa.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Teraz okazuje się, że Michał Kołodziejczyk, rolnik i radny, to osoba, która kandydowała z list PiS. Super Express prześwietlił jego majątek. Okazuje się, że dysponuje gospodarstwem rolnym, wartym ponad milion złotych, które przynosi mu bardzo dobry dochód. W 2017 roku kupił też dwie drogie maszyny rolnicze, w tym traktor, wart ćwierć miliona złotych.
Radny
Za pogarszającą się sytuację na wsi odpowiada od kilku lat PiS. Obwinianie o cokolwiek opozycji można oceniać jako grubymi nićmi szytą prowokację.