PiS przegrywa przed Trybunałem Praw Człowieka. Decyzja rządu naruszyła prawo

Ekshumacje smoleńskie były naruszeniem praw człowieka, uznał Europejski Trybunał Praw Człowieka. Tym samym przyznał rację dwóm rodzinom, które domagały się sprawiedliwości po tym, jak prokuratura zleciła ekshumacje bliskich, którzy zginęli w Smoleńsku mimo braku zgody.

Trybunał podkreślił, że doszło do naruszenia artykułu 8 konwencji praw człowieka. Mówi on o tym, że “każdy ma prawo do poszanowania swojego życia prywatnego i rodzinnego”. Prawo to jest gwarantowane w Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Decyzja trybunału wpisuje się w negatywną ocenę działań rządu ze strony instytucji europejskich. Sprawa smoleńska, używana do doraźnych politycznych celów, wywołała szereg działań wątpliwych etycznie i zupełnie niepotrzebnych z punktu procesu badania przyczyn wypadku. Warto też przypomnieć, że wbrew obietnicom przedwyborczym, do Polski do dzisiaj nie wrócił wrak prezydenckiego Tupolewa, który rozbił się w Smoleńsku.

Rodziny dostaną zadośćuczynienie za naruszenie swoich praw. Działacze PiS powinny zapłacić je z własnych kieszeni.