Wspierająca PiS dziennikarka Ewa Stankiewicz-Jorgenson znowu szokuje. Tym razem jej wpis dotyczył spotkania Donalda Tuska z Andrzejem Dudą.”Zastanawiam się czy Prezydent Lech Kaczyński na miejsu Andrzeja Dudy rozmawiałby w miłej pogawędce z Donaldem Tuskiem wiedząc że ów gangster przyczynił się do fizycznej eksterminacji jego protektora, autorytetu i głowy państwa polskiego.” – napisała.
Zastanawiam się czy Prezydent Lech Kaczyński na miejsu Andrzeja Dudy rozmawiałby w miłej pogawędce z Donaldem Tuskiem wiedząc że ów gangster @eucopresident przyczynił się do fizycznej eksterminacji jego protektora, autorytetu i głowy państwa polskiego. https://t.co/j4YxoU6heo
— Ewa Stankiewicz – Jørgensen (@ewa_stankiewicz) September 26, 2018
Trudno nie odnieść wrażenia, że pani Ewa Stankiewicz-Jorgenson zamiast po prostu przyznać, że nie podoba jej się, że Donald Tusk ma tak mocną pozycję w Europie, brnie w opowieści bardzo dziwnej treści. To postawa bardzo charakterystyczna do tej, którą prezentuje wielu zwolenników i polityków PiS. Zamiast prawdy i faktów jest wymyślanie różnego rodzaju spiskowych teorii oraz obrażanie przeciwników politycznych.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Czy mogłaby Pani łaskawie doprecyzować jakim ciągiem przyczynowo skutkowym @eucopresident oraz zapewne ja spowodowaliśmy 'fizyczną eksterminację' prezydenta Lecha Kaczyńskiego?
— Radosław Sikorski MEP 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) September 26, 2018
PiS to jednak stan umysłu.
Bardzo szkoda, że @donaldtusk nie zareaguje na obrzydliwe pomówienia tej pani. Choć mam wielką nadzieję, że zrobi to w odpowied im czasie. Z odpowiednim skutkiem.
— Profesor Prawak ale Lewak Wyklęty (@PrawakL) September 26, 2018
fot. Wikipedia