Centrum Obsługi Administracji Rządowej zajmuje się realizowaniem zadań na potrzeby Kancelarii Premiera oraz innych agend rządowych. Tymczasem okazało się, że na parkingu COAR przechowywane są przyczepy z plakatami… Patryka Jakiego. Dla nikogo nie jest tajemnicą, że rząd angażuje się w kampanię w Warszawie ale chyba po raz pierwszy mamy fizyczny dowód tego typu współpracy.

Co prawda sztabowcy Jakiego tłumaczą, że COAR zawarł stosowną umowę z firmą, która jest właścicielem przyczep, ale jednak niesmak pozostaje. COAR jest finansowany z pieniędzy podatników i wykorzystywanie go nawet na podstawie umowy do kampanii jednego z kandydatów, popieranego przez rząd dowodzi zupełnego braku skrupułów ze strony PiS.

Aktualizacja: Centrum Obsługi Administracji Rządowej poinformowało, że rozwiązało umowę z firmą od przyczep z plakatami. Co skłania do wniosku, że mogło dojść do naruszenia prawa. Opozycja zapowiada zawiadomienie PKW i prokuratury.

Poprzedni artykułJutro czeka nas gorący dzień w polityce. PSL wystąpi z bardzo mocnym spotem.
Następny artykułMorawiecki uciekał przed dziennikarzami w USA?