Spadek ilości wiernych oraz znaczący spadek przychodów zaczyna być coraz większym problemem w wielu miejscowościach, o czym księża coraz głośniej mówią. Wspieranie polityków może się kościołowi przestać opłacać. I to dosłownie.

Ujawniony przez media przypadek organizacji spotkań polityków PiS w kościele czy wspieranie przez państwo fundacji ojca Rydzyka wywierają coraz mocniejszy wpływ na wiernych, którzy masowo porzucają kościół. Wydawało się, że po wyborach w 2015 roku dojście do władzy przez PiS spowoduje renesans tej instytucji w Polsce. I w krótkiej perspektywie tak to wyglądało. Jednak dzisiaj, po trzech latach, widać już wyraźnie trend odwrotny.

Wypełnione po brzegi kina na seansach filmu “Kler” zdają się potwierdzać to zjawisko. Warto sobie zadać w tym momencie pytanie – czy bliskie związki z aktualną władzą na dłuższą metę nie staną się zbyt wielkim obciążeniem dla kościoła.

Poprzedni artykułCzeka nas cenzura instytucji kultury? Słowa wicepremiera Glińskiego wywołały burzę
Następny artykułMinister rządu PiS przyznaje otwarcie, że gaz LNG jest droższy od tego z Rosji. A miały być dobre ceny panie Morawiecki!