Jakub Stefaniak, kandydujący na prezydenta Warszawy, ujawnił pismo jednego z dostawców energii na temat czekających nas podwyżek cen. Ta informacja wywołała prawdziwą furię w pisowskich mediach, które zaatakowały go ze zdwojoną siłą. Ale przedobrzyły i atakując Stefaniaka pogubiły się ze swoją narracją, niechcący ujawniając swoim czytelnikom czekającą nas skalę podwyżek.

Powyższe pismo w dobitny sposób pokazuje, że energia zdrożeje w sposób, który może zrujnować budżety wielu polskich firm ale przede wszystkim rodzin. Jednak prawda ta jest skrzętnie ukrywana przed zbliżającymi się wyborami. Dlatego Jakub Stefaniak został natychmiast zaatakowany przez pisowskie media.

Reklamy

Jednak tym razem redaktorzy owych mediów przedobrzyli. Wielu internautów zwraca uwagę, że zamiast oczekiwanego efektu do elektoratu PiS zaczyna docierać brutalna prawda o podwyżkach. Kandydat na prezydenta Warszawy powinien chyba im w tej sytuacji podziękować. W końcu jego celem było dotarcie z tą informacją możliwie jak najszerzej.

Co na to wyborcy PiS?

Poprzedni artykułLidlowi grozi nacjonalizacja? Szokujące słowa premiera Glińskiego
Następny artykułNerwy i strach Zbigniewa Ziobro. Uciekł do auta krzycząc do ludzi, że będą siedzieć?