Sytuacja budżet państwa jest rzekomo bardzo dobra ale PiS wprowadza kolejne zmiany w podatkach, które uderzą w przedsiębiorców. Tym razem chodzi o sprzedaż niezamortyzowanego samochodu. Firmy nie będą mogły odliczyć więcej niż 150 tysięcy złotych, nawet jeśli koszt auta wyniósł znacznie więcej. Zmiany wprowadzone w prawie spowodują, że przedsiębiorcy zapłacą większe podatki. Będzie to miało również niekorzystny wpływ na gospodarkę.
Politycy będący u władzy zdają się nie rozumieć, że odbieranie kolejnych pieniędzy firmom spowoduje pogorszenie sytuacji na rynku. Polskie przedsiębiorstwa nie mają żadnego wsparcia w tym, aby akumulować kapitał i się rozwijać. Dla większości z nich bycie na rynku to walka od pierwszego do pierwszego a zmiany, które proponuje PiS, to kolejny problem, który znacząco wpłynie m.in. na płynność finansową.
Tymczasem minister Jadwiga Emilewicz organizuje objazd po kraju i chwali się jak tak zwana konstytucja dla biznesu pomoże przedsiębiorcom. Tymczasem zmiany w podatkach utrudniają im tylko życie i powodują, że coraz więcej ludzi wynosi się z biznesem z Polski. Hipokryzja władzy jest niesamowita.
Podpowiadamy: nie konstytucja dla biznesu ale radykalne zmniejszenie ilości i wysokości podatków, uproszczenie prawa oraz zmiana sposobu traktowania przez firm przez fiskusa są jedynym sposobem na rozbudzenie życia gospodarczego w Polsce. Wie to każdy, kto prowadził firmę.
Ustawa jest aktualnie w Sejmie. Po jej przegłosowaniu zmiany mają wejść w życie.
źródło: Dziennik Gazeta Prawna