Gdzie są te obiecane polskie śmigłowce?

Dwa lata temu minister Antoni Macierewicz obiecał, że w Polsce będą budowane śmigłowce. Efektów prac nie widać. Nie ma ani śmigłowców, ani przetargu i wydaje się, że nie ma nawet pomysłu co zrobić dalej. Polska armia pilnie potrzebuje wzmocnienia, nowoczesnego sprzętu, lepszego systemu szkolenia i przekazywania większej ilości środków finansowych. Powstaje więc pytanie, kto stoi za spowolnieniem wszystkich procesów rozwoju armii.

Niedotrzymane obietnice będzie chyba najczęściej powtarzanym hasłem wyborczym w przyszłym roku. Na fali społecznego niezadowolenia PiS może zostać zmieciony z politycznego życia. Bo retoryka i polityka tracą na znaczeniu, gdy w grę wchodzi bezpieczeństwo naszych dzieci, domów i nasze własne. A dzisiaj to bezpieczeństwo jest w coraz większym zagrożeniu. Polska armia wkrótce może nie być zdolna do realizacji stawianych przed nią zadań.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Współczesny teatr wojny wygląda zupełnie inaczej niż 30 lat temu. Polska, ze względu na swoje położenie oraz ukształtowanie terenu musi mieć możliwość efektywnej obrony przed wojskami pancernymi oraz lotnictwem wroga. Kluczowe inwestycje w systemy przeciwpancerne, przeciwlotnicze, systemy walki elektronicznej dzisiaj leżą. Potencjał polskim firm zbrojeniowych i tych zajmujących się obronnością są kompletnie niewykorzystane.