Zadośćuczynienie dla twórcy Amber Gold za przewlekły areszt

Cyrk w blasku kamer.

Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu chce by rząd PiS zapłacił zadośćuczynienie twórcy i byłemu prezesowi Amber Gold Marcinowi P. Zadośćuczynienie wynikać ma z… przewlekłego stosowania wobec niego aresztu tymczasowego. P. przebywa w nim od 2012 roku, a skargę do Strasburga wniósł dwa lata temu.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Ze strony Europejskiego Trybunału Praw Człowieka otrzymaliśmy propozycję porozumienia się ugodowego z polskim rządem. My się na to zgodziliśmy, bo dla nas jest istotny sam fakt stwierdzenia przewlekłości stosowania tymczasowego aresztowania. Okres, w którym przebywa w areszcie Marcin P. przekracza rozsądne granice. (…) I w tej chwili piłeczka jest po stronie rządu polskiego. Rząd musi się ustosunkować do sugestii Trybunału. Z moich informacji wynika, że upływa termin odpowiedzi przez rząd na propozycję Trybunału. Jeśli polskie władze się nie zgodzą, to dojdzie do postępowania spornego przed Trybunałem – przekonuje obrońca Marcina P.

Zadośćuczynienie ma wynieść niecałe 8 tys. euro.

Źródło: Business Insider