Posłanka PiS żąda przeprosin od wicepremiera

Źródło: Twitter

Pawłowicz w akcji.

Wicepremier i minister kultury Piotr Gliński przeprosił Krystynę Jandę za słowa posłanki PiS Krystyny Pawłowicz pod adresem aktorki. Chodzi o wpis Pawłowicz po ogłoszeniu wyników drugiej tury wyborów: „Nienawiścią, wulgarnością, chamstwem wobec Polaków, nieuznawania wyników demokratycznych wyborów w Polsce, łamią tym wartości UE i chcą polexitu! (…) Zas.ana Janda”. – Mogę przeprosić. Jeśli tak napisała, to jest skandaliczny epitet – komentował sprawę wicepremier pytany o wpis Pawłowicz przez „Gazetę Prawną”.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Deklaracja wicepremiera oburzyła z kolei posłankę PiS. – Panie ministrze, dlaczego w mediach przeprasza pan za rzekome moje „epitety” choć  to Krystyna Janda SAMA o SOBIE mówi, że czuje się „zasr..na” przez obecne władze. Tzn. też przez Pana. Ja tylko przytoczyłam jej wypowiedź. (…) Proszę teraz przeprosić mnie – napisała w nowym wpisie posłanka Pawłowicz.

– Czekam na Pana reakcję, tj. przeprosiny… – ponowiła apel do wicepremiera w czwartek wieczorem Pawłowicz.

Źródło: Twitter