Brak policjantów, brak pomysłu jak temu zaradzić, brak profesjonalnego zarządzania. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji będzie chyba musiało zmienić nazwę na Ministerstwo Braków Wewnętrznych i Bezradności. Tak przynajmniej można wnosić z prośby wiceministra Zielinskiego do sądów, które mają rozważyć ograniczenie do minimum liczby konwojów z więzień do sądów i prokurator. Minister chce również, żeby w ciągu trzech tygodni – od 25 listopada do 16 grudnia br. – ograniczyć wydawanie przepustek.
Sędziowie pytają czy to jakiś żart, że minister z powodu jakiejś imprezy chce zawiesić w Polsce obowiązywanie praw człowieka. I przypominają ministrowi Zielińskiemu rozrzucanie konfetti. Lepiej nie będzie, ale będzie śmieszniej,
Reklamy
Co to za władza, która z powodu swojej nieudolności i braku umiejętności zapewnienia wykwalifikowanych kadr zwraca się do sądu w trybie nieznanym przepisom, by te odmawiały przepustek czy ograniczały… sprawy sądowe. To się dzieje w Polsce, w XXI wieku. I tylko dlatego, że ktoś nie potrafił czegoś zrobić.
Obietnice PiS składał wielkie. Wyszło wielkie ale …
źródło: Onet.pl