Właściciel PiS.
Posłanka Anna Siarkowska zabrała głos przed głosowaniem nad nowelizacją ustawy o Sądzie Najwyższym. – Wycofywanie się ze słusznych reform w obszarze wymiaru sprawiedliwości pod naciskiem instytucji unijnych, wykorzystanych do walki politycznej, wyznacza granice naszej suwerenności w bardzo nieciekawym miejscu – powiedziała posłanka.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
To wystąpienie nie spodobało się szefowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu. Gdy posłanka PiS schodziła z mównicy Kaczyński kręcił z dezaprobatą głową i pogroził posłance palcem.
Przypomnijmy – dziś Sejm przyjął nowelizację ustawy o SN. Oznacza to przywrócenie do orzekania sędziów, którzy ukończyli 65 lat. Wycofanie się PiS z swoich pomysłów to efekt interwencji Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Źródło: Twitter