Polska próbuje uciszać dziennikarzy jak Niemcy w latach trzydziestych?

Islandia jest oburzona działaniami pisowskiego ambsadora : “ostatnia podobna próba wywierania nacisku na niezależnego dziennikarza miała miejsce w latach 30. ubiegłego wieku, gdy niemiecki ambasador w podobny sposób „uciszać” islandzką prasę, która krytykowała poczynania władz Trzeciej Rzeszy”. Islandzki dziennik napisał, że w marszu niepodległości szedł i prezydent i środowiska skrajne.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Metody PiS nie raz i nie dwa były porównywane do tego, co działo się przed II wojną światową. Bezmyślna polityka walki ze wszystkimi przynosi coraz większe szkody nie tylko Polsce ale przede wszystkim nam, jako obywatelom tego kraju. Polacy chcą być częścią wielkiej europejskiej rodziny a dzisiejsze działania władzy powodują, że jesteśmy stygmatyzowani i postrzegani coraz gorzej.

Porównanie z Islandii już dzisiaj odbiło się szerokim echem na całym świecie. PiS zachowuje się jak kompletnie nieodpowiedzialny człowiek, który nie rozumie konsekwencji podejmowanych przez siebie decyzji. W normalnym społeczeństwie taka jednostka jest najpierw edukowana a potem, jeśli nie zmienia swojego zachowania, izolowana – bo zagraża bezpieczeństwu innych. Za chwilę w takiej izolacji znajdzie się nasz kraj.

Opamiętajcie się!