Dramat pasażerów. Za rządów PiS gigantyczny wzrost ilości odwołanych i opóźnionych pociągów

Pasażerowie się wściekli a PKP funkcjonuje coraz gorzej. W stosunku do roku 2015 jest 10 razy więcej odwołanych pociągów i znacząco wzrosła ilość opóźnień. Na niektórych trasach spóźnienia rzędu kilkudziesięciu czy kilkuset minut to już prawie norma a bałagan na kolei powoduje, że pociągi mają niekiedy podstawiane inne wagony, niż na biletach, co powoduje, że pasażerowie nie mogą znaleźć swoich miejsc bo ich zwyczajnie nie ma!

Sytuacja pogarsza się z kwartału na kwartał. To efekt wpuszczenia do zarządzania osób, które się na tym zwyczajnie nie znają. To także efekt trzyletnich zaniedbań w inwestycjach. Pracownicy PKP mówią wręcz o szkodliwych decyzjach i braku wizji na rozwój kolei.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Dla kogo więc dzisiaj pracuje cała masa działaczy PiS na wysokich stanowiskach na kolei? Bo na pewno nie dla pasażerów. Za co dostają swoje gigantyczne wynagrodzenia?

Kompromitujące dane ujawnił Krzysztof Brejza.