[Counter-Box id="1"]
PiS chyba nie ma szczęścia do ministrów spraw zagranicznych. Poprzedni mówił coś o nieistniejącym kraju San Escobar, teraz mamy do czynienia z sytuacją na Morzu Azorskim. Wpadka ministra spraw zagranicznych została odpowiednio skomentowana przez internautów. Powstały memy i mapy.
Minister Spraw Zagranicznych na oficjalnej konferencji prasowej mówi o "Morzu Azorskim"!
Ale dla części mediów ważniejsza jest literówka w tweecie posła. pic.twitter.com/U7fPtQYyTe
— Ryszard Petru (@RyszardPetru) November 26, 2018
Pisowskie kadry co i rusz dają dowód na to, jakimi kompetencjami dysponują. Takie wpadki wystawiają jak najgorsze świadectwo ludziom władzy. Są to przecież podstawy geografii bliskiego nam jednak regionu a sytuacja, w której kraj, który graniczy z Polską jest w stanie wojny z drugim potężnym krajem jest dla nas bardzo groźna i miejsca na żarty tutaj po prostu nie ma!
Reklamy