Tysiące ludzi na ulicach, zablokowany ruch samochodowy. Wszystko przez politykę rządu, który podwyższa m.in. ceny paliwa. W zamieszkach wiele osób zostało rannych a jedna zginęła. Francuzi nie zgadzają się na podnoszenie podatków i ostro protestują. Tamtejszy rząd znajduje się w poważnych kłopotach.

Francuzi są wyjątkowo przeczuleni na punkcie podatków i mają dość traktowania ich jak dojne krowy. Mimo upływu kolejnych tygodni protesty trwają w całej Francji.

Reklamy
Poprzedni artykułPartyjny wpis partyjnego prezydenta. Andrzej Duda odwraca uwagę od Polexitu?
Następny artykułSpór w PiS: 1000 złotych na trzecie dziecko? Cymański: To już nawet nie baśń, a bajka!