Nowa taśma wysadzi rząd? Prokuratorzy Ziobry nie chcą mówić o szczegółach nagrań

Koniec PiS?

W Prokuraturze w Katowicach są już nagrania z bohaterami afery KNF. Śledczy o treści zarejestrowanych rozmów nie chcą mówić. Ekspertyzy mają być gotowe w ciągu dwóch tygodni. Jak ujawnił tygodnik „Newsweek” nagrania są trzy – jedno z nich ma pogrążyć szefa NBP Adama Glapińskiego.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– To jest nagranie spotkania Leszka Czarneckiego z członkami KNF, które odbyło się pod koniec kwietnia, trzy tygodnie po rozmowie Czarneckiego z Markiem Ch. Szef KNF nie wiedział jeszcze, czy miliarder przyjmie korupcyjną propozycję – wyjaśnia red. Renata Grochal.

– Marek Ch. z jednej strony naciskał Czarneckiego, żeby uzupełnił rezerwy w bankach, a z drugiej zapewniał, że Glapiński obiecał mu pomoc w restrukturyzacji. To może oznaczać, że panowie działali razem – przekonuje informator „Newsweeka”.

Źródło: Newsweek