Izabela Pęk opublikowała zapisy rozmów z posłem PiS, Stanisławem Piętą. „Dziewczyn, które nie boją się być prawicowe, mają talent i jeszcze wyglądają jak Ty, jest bardzo niewiele. To na mnie działa. I widzę w Tobie potencjał. Zdjęcia masz rewelacyjne.” I tak dalej… Kochanka posła pokazuje jego prawdziwą naturę. A ta jest daleka od katolicyzmu i wiary jako takiej.
Waldek o nas nie wie. pic.twitter.com/JW7hNluvdh
— Izabela Pek (@IzabelaPek) December 4, 2018
Poseł PiS lubił pozować na świętego człowieka, który ma w sercu Boga i Polskę. W rzeczywistości okazuje się być małostkowy, silnie uzależniony od władzy i partii. Mimo, że ma żonę, prowadzi podwójną grę z kochanką, załatwia jej pracę, spotyka się a potem porzuca.
„Bądź jako rzeczniczka Konferencji Episkopatu”, „Andrzej dużo stracił”,
Wykonuj polecenia – to bezwzględna konieczność, jak dostaniesz rozkaaz, pójdziesz do Płocka. pic.twitter.com/IwM8yqAd19— Izabela Pek (@IzabelaPek) December 4, 2018
Zapewne poznamy jeszcze wiele pikantnych szczegółów tej korespondencji. Można by zacytować słowa posła dla portalu Fronda.pl: Katolik może głosować na PiS tylko jeśli wyzbędzie się szacunku dla swojej inteligencji.
Ustabilizowane, jednokierunkowe zainteresowania🤬 pic.twitter.com/YVKwuL8I0b
— Izabela Pek (@IzabelaPek) December 4, 2018
fot. Twitter, FB
- Fascynacja
- Szczęście
- Smutek
- Złość
- Znudzenie
- Strach
Mam dosyć PIS