Toruń zbiera kadry.

O Annie Siarkowskiej zrobiło się głośno po jej sejmowym wystąpieniu, gdy niezadowolony prezes PiS Jarosław Kaczyński pogroził posłance palcem. Teraz to Siarkowska może pogrozić palcem Kaczyńskiemu. Jak przekonują rozmówcy „Wirtualnej Polski” posłanka ma być w kontakcie z środowiskiem skupionym wokół… partii Tadeusza Rydzyka!

Reklamy

– Anka świadomie gra na nową partię ojca Rydzyka i dogaduje się z narodowcami, bo wie, że miejsca na listach PiS w kolejnych wyborach nie dostanie. (…) Pogrożenie jej palcem przez Jarosława Kaczyńskiego było dobitnym tego sygnałem – przekonuje informator „Wirtualnej Polski”.

Sama posłanka Siarkowska zaprzecza jednak, by rozmawiała z kimkolwiek o dołączeniu do Ruchu Prawdziwa Europa. – Mam swoje ugrupowanie – ucina posłanka. Nie wykluczone jednak, że jej Partia Republikańska, jak również narodowcy i Ruch Prawdziwa Europa, wystartują razem, w ramach koalicji, już w najbliższych wyborach.

Źródło: Wirtualna Polska

Poprzedni artykułRydzyk kusi narodowców. Winnicki zdradzi Korwin-Mikkego?
Następny artykułTusk: Unia Europejska przedłuża sankcje gospodarcze wobec Rosji