Ujawniono właśnie, że spółka Apella, kojarzona z senatorem Biereckim i braćmi Karnowskimi, posiada umowę na świadczenie usług marketingowych z koncernem energetycznym Energa. Czy mamy do czynienia ze wspieraniem mediów sprzyjających PiS za państwowe pieniądze pytają internauci. I dodają – dlaczego władze Energi nie chcą ujawnić wartości umowy?
💡Energetyczne ⚡️ potwierdzenie- SKOKowa #Apella zarabia na #Energa 🤦♂️
Spółka energetyczna (ach te ceny prądu🤔) płaci za „świadczenie usług marketingowe”
Energa odmawia odpowiedzi ile zarobi Apella (dawna Media #SKOK). Wystąpimy do WSA w tej sprawie. pic.twitter.com/nyzCeGN11h— Krzysztof Brejza (@KrzysztofBrejza) December 21, 2018
Sprawę ujawnił Krzysztof Brejza, poseł i znany tropiciel nieprawidłowości władzy. Warto przypomnieć, że mechanizm wspierania mediów za pieniądze spółek z kieszeni Polaków był wielokrotnie krytykowany przez PiS za czasów, gdy partia ta była w opozycji. W czerwcu 2015 roku na łamach serwisu wgospodarce.pl moglibyśmy przeczytać między innymi:
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
“To oburzająca praktyka, zwłaszcza jeśli spojrzeć na spadającą sprzedaż. W tym momencie mamy do czynienia nie tylko z nieetycznym wspieraniem mediów gwarantujących prorządowy przekaz ale też z bezczelną ingerencją w mechanizmy wolnorynkowe – wszak czytelnicy sami powinni decydować portfelami o losach gazet.”
Ale dzisiaj tego oburzenia nie widać.
