Nawet Misiewicz oburzył się po porównaniu z wiceministrem Andruszkiewiczem

Burza wokół Andruszkiewicza.

Bartłomiej Misiewicz, jeden z najbliższych współpracowników Antoniego Macierewicza obraził się za wypowiedzi polityków opozycji, porównujące go do nowego wiceministra Adama Andruszkiewicza. Tego ostatniego np. wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka nazwał w Radiu Zet „Misiewiczem Morawieckiego”. Oburzony Misiewicz skomentował te porównania na swoim koncie na Twitterze.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Widzę, że znów brakuje argumentów i wyciera się gęby moim nazwiskiem. Przypomnę: 21 lat: zespoły parlamentarne ds. katastrofy smoleńskiej, 24 lata: ds. skutków działalności WSI. 25 lat: pomoc przy organizacji szczytu NATO, 2016: CEK NATO, od 2006 asystent, koordynator, szef biura. Szef GP, rzecznik i pełnomocnik MON – podsumował swoje CV Misiewicz.

Nowy wiceminister cyfryzacji Adam Andruszkiewicz był prezesem Młodzieży Wszechpolskiej.

Źródło: Twitter