Wspólny kandydat?
Szef PO Grzegorz Schetyna miał sondować, czy lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz byłby gotowy zostać wspólnym kandydatem PO i PSL na prezydenta – przekonuje Onet. Miałaby to być odpowiedź na plany Donalda Tuska, który szefa ludowców widziałby w fotelu premiera. Schetyna według tego scenariusza znowu byłby „tylko” wicepremierem.
Stąd pomysł, by to właśnie Kosiniak-Kamysz został wspólnym kandydatem PO i PSL na prezydenta – zanim Tusk zdecyduje się ogłosić swój powrót i kandydaturę. Co ciekawe – w sondażu „Rzeczpospolitej” Kosiniak-Kamysz wypadł wyraźnie lepiej od Schetyny jako potencjalny kandydat opozycji na premiera. Zdobył on poparcie 26 proc. badanych. Schetyna był dopiero czwarty, z poparciem 10 proc. badanych.
Źródło: Onet / Rzeczpospolita