Działania rządu PiS nie pomogły. Spadek urodzeń jest coraz bardziej widoczny a zdolni, ambitni i młodzi ludzie masowo emigrują z Polski. Czy ktoś ukrywa przed nami niewygodną prawdę? Polska jest w dramatycznej sytuacji i jeśli natychmiastowo nie wprowadzimy zmian, to nasz kraj w ciągu 100 lat zniknie.
GUS:
W listopadzie znów spadek urodzeń
Urodziło się 30 tys. dzieci (rok temu 31,9 tys.)
Zmarło 33 tys osób (rok temu 32,4 tys.)Suma kroczaca urodzeń za ostanie 12m spadła poniżej 390 tys.
Liczba zgonów wciąż rośnieNożyce demograficzne coraz wieksze. Największe od II 2016 pic.twitter.com/YGiJl3cd6E
— Rafał Mundry (@RafalMundry) January 24, 2019
Problemem jest też ogromna emigracja. Oficjalnie nie wiadomo ile osób wyjechało za granicę na stałe, bo nikt o to na granicy nie pyta, ale wypchane po brzegi samoloty, odlatujące do USA czy Kanady, ogromne kolejki przed ambasadami tych krajów i masowa emigracja do Europy jest faktem. Młodzi ludzie boją się Polski Kaczyńskiego i nie chcą, mając porównanie, tracić życia i zdrowia, marnować swojego najlepszego czasu by otrzymać w zamian puste frazesy, polityczną walkę i brak pewności co do przyszłości.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Wyjeżdżają też biznesmeni, można przyjąć, że w 2018 roku większość majętnych Polaków przeniosła rezydencję podatkową poza Polskę, bojąc się absurdalnych pomysłów PiS na exit tax. A to utrata miejsc pracy i dochodów budżetu państwa.
Ostatni gasi światło?