Miliard na propagandę dla telewizji? PiS się wstydzi prac nad pieniędzmi dla Kurskiego

Prace nad przekazaniem z naszych pieniędzy miliarda dwustu milionów złotych dla TVP przez PiS rozpoczęły się pod osłoną nocy. Dlaczego? Większość komentatorów uważa, że chodzi o ukrywanie przed społeczeństwem sejmowych dyskusji i odcięcie części dziennikarzy, które są ludźmi i chcą w nocy spać. A tak by mogli zobaczyć coś, co poszłoby w świat. PiS się najzwyczajniej w świecie może obawiać, że będą padać bardzo niewygodne pytania. Bo po co tak naprawdę ten miliard złotych? Dlaczego z naszych podatków dokłada się do instytucji, która jest nienasyconym pożeraczem dowolnej ilości środków? Odpowiedzią są wybory.

W roku wyborczym każdy ośrodek medialny, który dysponuje pieniędzmi, jest potężną bronią. Telewizja Polska może zapewnić obraz rzeczywistości zgodny z potrzebami układu władzy. A więc zła Platforma Obywatelska, SLD, Nowoczesna a dobra Solidarna Polska czy PiS. Na wsi szczególna walka rozgrywa się o rząd dusz pomiędzy PSL a PiS. A problem jest poważny, bo na wsi ludzie czują zagrożenie wyjścia z Unii Europejskiej, więc przekonywanie ich o pokojowych zamiarach władzy ma szczególne znaczenie. Wiele osób ma pełną świadomość tego, że powstrzymać PiS przed ponownym dojściem do władzy mogą tylko ludowcy, bo to oni mogą odebrać elektorat Kaczyńskiemu. A właściwie odzyskać.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Tak więc za miliard złotych możemy spodziewać się wielkiego medialnego szturmu i kolejnych absurdalnych pasków grozy. Tyle, że TVP na szczęście dzisiaj mało kto poważnie traktuje. Dostęp do internetu spowodował, że propaganda jest bardzo szybko wyśmiewana. A w przyszłości będzie zapewne przedmiotem wielu porównań do czasów komunistycznych.

Twórcy wyśmiewanych pasków grozy zarabiają w TVP 9 tysięcy miesięcznie. Teraz już wiecie po co te wszystkie pieniądze?