Ardanowicz, minister rolnictwa, ponosi pełną polityczną odpowiedzialność za zniszczenie eksportu polskiego mięsa. “Gdy zaczęły pojawiać się problemy finansowe w inspektoracie weterynarii, PSL apelował do ministra rolnictwa, że zagraża to bezpieczeństwu żywności. Nie reagował. To on za to ponosi polityczną odpowiedzialność.” – pisze Miłosz Motyka. To kolejny przykład państwa teoretycznego, w którym minister doprowadza do kryzysu a chore mięso zagraża zdrowiu Polaków.
Gdy zaczęły pojawiać się problemy finansowe w inspektoracie weterynarii, apelowaliśmy do ministra rolnictwa, że zagraża to bezpieczeństwu żywności. Nie reagował. To on za to ponosi polityczną odpowiedzialność. https://t.co/Rha8Skn7fz
— Miłosz Motyka (@motykamilosz) February 2, 2019
Afera z brakiem właściwego nadzoru nad mięsem może mieć dużo większe konsekwencje, niż przyznaje to PiS. Upadek eksportu w wyniku utraty zaufania przez zachodnich konsumentów doprowadzi do bankructwa dziesiątki firm, które dają dzisiaj pracę tysiącom ludzi na wsi i w małych miastach. A to spowoduje kryzys i emigrację za pracą, pustynnienie kolejnych obszarów Polski. Już dzisiaj wiele miejscowości boryka się z problemem wyjazdu młodych.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Panie min.Ardanowski to nie TVN-y są winne tej publikacji to Pana służby zawiodły. Ubezpieczenia zawiodły, utylizacja dogorywa.Gdzie jest jednolita, spionizowana niezależna od Pana IBŻ.Krytykował Pan mnie, Jurgiela,co Pan zrobił? Widzi to cała Europa.Pan jest niewinny.Czas mija.
— Marek Sawicki (@SawickiMarek) February 2, 2019