Jacek Kurski chciał uprawiać politykę na sprawie protestu przeciwko kłamstwom i propagandzie w TVP. Jednak internauci szybko go zaorali. “Trzy kłamstwa w jednym tweecie: 1) pani Ogórek nie doznała fizycznej przemocy, 2) TVP nie jest ostoją prawdy, 3) w TVP nie ma mowy o pluralizmie medialnym.” – czytamy w jednym z wpisów pod wypowiedzią Kurskiego.
Trzy kłamstwa w jednym tweecie:
1) pani Ogórek nie doznała fizycznej przemocy,
2) TVP nie jest ostoją prawdy,
3) w TVP nie ma mowy o pluralizmie medialnym.
Nie damy się okłamywać. https://t.co/2Spnss83Y5— Piotr #SilniRazem (@piotr_chy) February 3, 2019
Nachalna propaganda w TVP powoduje, że widzowie masowo odpływają od tej stacji. To ma wpływ także na reklamodawców, którzy przenoszą swoje budżety reklamowe w inne miejsca. Coraz mniej firm chce bowiem być kojarzonych z polityką i to tak agresywną.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |