Liroy kontra plotki.

– Nigdy nie produkowałem żadnego porno. Jedyne, co wyprodukowałem, to plotkę. Mówiłem wielokrotnie o zakładzie, z którego ta plotka wynikała. Nigdy nie powstał żaden film – przyznał poseł Piotr Liroy-Marzec.

Reklamy

– Nie mam problemu, żeby o tym mówić, i cieszę się, że ludzie nie traktują mnie jednowymiarowo. Dzięki temu ciągle się ktoś do mnie przypieprza – dodał.

Źródło: Rzeczpospolita

Poprzedni artykułEuroposłanka opozycji miała wypadek. Nie skorzystała z immunitetu i przyjęła mandat
Następny artykułAle oni się boją ludowców! Kosiniak-Kamysz twardo za Polską w Europie