Dyrektor biura Jarosława Kaczyńskiego przyznaje, że celowo przepchnęli fałszywy budżet i będą go nowelizować tylko pod wpływem roku wyborczego. Kosmos – napisał Miłosz Motyka, autor akcji #SamiSwoi, w reakcji na wypowiedź Radosława Fogiela, w której ujawnia on, że PiS celowo nie umieścił w projekcie budżetu swoich propozycji wyborczych. Tymczasem zgodnie z polskim prawem, budżet państwa musi obowiązkowo zawierać wszystkie planowane przychody i wydatki na kolejny rok.
Dyrektor biura J.Kaczyńskiego przyznaje, że celowo przepchnęli fałszywy budżet i będą go nowelizować tylko pod wpływem roku wyborczego. Kosmos. https://t.co/RyAsC4oTNr
— Miłosz Motyka (@motykamilosz) February 25, 2019
Wygląda więc na to, że PiS wpadł w kolejną, zastawioną przez siebie pułapkę. Najpierw stworzono budżet, potem okazało się, że afery powodują drastyczny spadek poparcia, więc trzeba było zrobić szybko konwencję wyborczą, by przykryć problemy. Ale nie udało się – jak zwykle zresztą.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Nieudacznicy.