Prokuratura „bezradna”.
Poseł opozycji Krzysztof Truskolaski zaapelował do prokuratora generalnego i szefa MSWiA o pomoc. Powodem są groźby jakie od dłuższego czasu otrzymuje podlaski poseł. Truskolaski zgłosił zaistniałą sytuację odpowiednim organom jednak śledczy oznajmili mu, że osoby, które kierowały groźby są nieuchwytne – nie udało się określić ich tożsamości lub śledczy nie mogli znaleźć sprawców przestępstwa. Natomiast w jednym przypadku – autorka gróźb została uznana za niepoczytalną.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Praktycznie wszystkie te postępowania zostały umorzone. W jednym zostały postawione zarzuty, ale okazało się, że Zofia Bogumiła M. w chwili popełnienia przestępstwa była niepoczytalna – poinformował poseł.
Teraz poseł prosi Ziobrę i Brudzińskiego, by sprawdzili, czy prokuratura i policja dopełniła wszelkich formalności oraz aby doprowadzili do tego, by autorów gróźb „dosięgnęła sprawiedliwość”.
Źródło: Wprost