“PiS traktuje przedsiębiorców jak dojne krowy, przy czym chciałby je coraz mniej karmić, co powoduje, że w pewnym momencie taka krowa zdycha.” – powiedziała Katarzyna Lubnauer, komentując politykę gospodarczą rządu. I rzeczywiście, polscy przedsiębiorcy mają coraz trudniejsze warunki funkcjonowania. Rosnące podatki, nowe obciążenia biurokratyczne i absurdalnie rozbudowany aparat urzędniczy to poważny hamulec rozwoju przedsiębiorczości w Polsce. Problem zaczyna się już w szkole.
Działania PiS mogą doprowadzić do wielkiego gospodarczego kryzysu a przede wszystkim do utrwalenia bardzo niekorzystnych tendencji traktowania naszego kraju jako miejsca z tanią siłą roboczą. Mamy zdecydowanie za mało innowacji, za mało nowoczesnych firm działających w rozwijających się dziedzinach gospodarki, za dużo urzędników i niestabilne prawo.
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
A efektem tego wszystkiego są niskie zarobki.