Cienie IV RP.

Barbara Skrzypek, czyli słynna „pani Basia”, od niemal 30 lat jest najbliższą współpracowniczką Jarosława Kaczyńskiego. Kim jednak była „pani Basia” przed 1989 rokiem? Sprawdził to poseł opozycji Krzysztof Brejza.

Reklamy

Jak się okazało Barbara Skrzypek przez dziewięć lat pracowała w Urzędzie Rady Ministrów, którym zarządzał bliski współpracownik gen. Wojciecha Jaruzelskiego. Co więcej – Skrzypek miała tam dostęp do tajnych akt państwowych. W odpowiedzi na pismo posła Centrum Informacyjne Rządu wyznało, że Skrzypek pracowała w URM od 16 września 1980 roku do 10 września 1989 roku.

– W okresie zatrudnienia wykonywała pracę: stażysty w Wydziale Ogólnym – Archiwum, referenta w Wydziale Ogólnym, starszego referenta w Kancelarii Tajnej, starszego referenta w Gabinecie Prezesa Rady Ministrów, starszego statystyka w Gabinecie Prezesa Rady Ministrów, starszego statystyka w Gabinecie Ministra – Szefa Urzędu Rady Ministrów – czytamy w przesłanym dokumencie.

– Do kancelarii tajnej trafiały najbardziej zaufane, najpewniejsze i sprawdzone osoby. A więc pani Barbara musiała mieć certyfikację i dostęp do najwyższych tajemnic ówczesnej władzy komunistycznej. To był najwyższy szczebel zaufania, dowodem jest przejście z Kancelarii Tajnej już do gabinetu samego prezesa Rady Ministrów PRL – ocenił Brejza.

Źródło: Wirtualna Polska

Poprzedni artykułNowe fakty w aferze Andruszkiewicza. Narodowcy fałszowali podpisy również w wyborach europejskich?!
Następny artykułCo za arogancja! Prezydencki minister do nauczycieli: chcecie mieć pieniądze, róbcie dzieci