Marek Sawicki z PSL ujawnił, że środki, które przyznano Polsce na walkę z ASF w kwocie 35 milionów złotych nie zostały wykorzystane przez rząd PiS. To może zaś oznaczać, że na ministrze rolnictwa i premierze leży odpowiedzialność za rozprzestrzenianie się tej choroby i życiowe dramaty tysięcy hodowców trzody chlewnej. Dysponowali bowiem wszystkimi zasobami, by podjąć skuteczne działania w zakresie ochrony polskich rolników
Z 35 mln.zł przyznanych Polsce, na mój wniosek z 2015r. PiSrząd wykorzystał na walkę z ASF ok.3.5 mln, kolejnego wniosku i wsparcia z UE już nie było. Pomoc dla małych gospodarstw, to także mój pomysł i środki wynegocjowane przez PSL. Obiecanych podwojonych dopłat też brak.
— Marek Sawicki (@SawickiMarek) March 2, 2019
Jest to kolejny z całej serii przykładów afer i zaniechań, z którymi mamy do czynienia za rządów PiS. 35 milionów złotych, które ludowcy zapewnili w 2015 roku, jest kwotą wystarczająco dużą, by prowadzić całe spektrum działań, wspierających hodowców.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Tymczasem nie powstał nawet zapowiadany płot na granicy wschodniej. Zapowiadał go minister Jurgiel. Czy taka prosta wydawałoby się inwestycja, przekracza możliwości kompetencyjne tego rządu?