W oczy Kaczyńskiego zagląda strach

Coraz więcej sygnałów świadczy o tym, że na Nowogrodzkiej zagościła na dobre panika. Wewnętrzne sondaże partyjne, które pojawiły się w partyjnej centrali, są bardzo niekorzystne. Poparcie dla PiS spadło grubo poniżej 30%. Nic nie działa – denerwują się działacze. Niektórzy za spadające słupki obwiniają agresywną retorykę, która odrzuca umiarkowanych wyborców. – Niepotrzebnie konfliktujemy się ze wszystkimi – mówią. I rzeczywiście, dyktatorzy, którzy otwierali wojnę na zbyt wielu frontach, zawsze przegrywali.

Nie ma już co obiecać i nie ma już czego rozdać – w kasie państwa świecą pustki. Dlatego rośnie nacisk a wręcz nagonka na ściąganie kolejnych podatków. Jednak fiskalna śruba ma swoją mroczną stronę. Powoduje, że coraz więcej młodych Polaków ma zamiar wyjechać z kraju. Dzisiaj deklaruje to nawet co drugi licealista. Unia Europejska daje możliwości studiowania w krajach, gdzie będzie stać nas na wszystko – mówią. I trudno im się dziwić.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Dlatego w internecie i w mediach propisowskich trwa gigantyczna propagandowa wojna. Nikogo się nie oszczędza – “winnym” może zostać każdy. Krążą dziesiątki fake newsów. Ale to, co kiedyś robiło jakieś wrażenie, dzisiaj co najwyżej może śmieszyć. Ostatnie podrygi molocha, który zaprzedał duszę diabłu a na widok pieniędzy świecą mu się oczy. W oczy Kaczyńskiego zagląda więc strach – utracił kontrolę nad biegiem wydarzeń i nie kreuje rzeczywistości politycznej. Przerosło go.