Siostra mianowanego przez Ziobrę prezesa Sądu Okręgowego groziła policjantom?

Nie ma jak to arogancja władzy. Okazuje się, że kilka miesięcy temu w Suwałkach doszło do stłuczki. Uczestniczyło w niej nietrzeźwe małżeństwo a pijana kobieta, jak się później okazało pracownica prokuratury, siostra mianowanego przez Ziobrę prezesa sądu, miała grozić policjantom oraz odmówiła podania swoich danych osobowych. Policjanci… odstąpili od wymierzenia kary! Przestraszyli się?

Dopiero teraz, gdy o sprawę zaczęli pytać dziennikarze, w policji zaczęło się postępowanie. Tak oto objawia się arogancja władzy i patologie, z którymi miał rzekomo walczyć Ziobro. Z szumnych zapowiedzi jednak nic nie wyszło. Zamiast tego układ władzy pokazuje coraz bardziej, jak jest arogancki, stawia się ponad prawem.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.