Jarosław niestawialny.
Prokuratura Zbigniewa Ziobry od tygodni unika decyzji o wszczęciu śledztwa w sprawie związanej z ludźmi PiS spółki Srebrna. Poszkodowany biznesmen zeznania składał już kilka razy. Co więcej – doszło do próby namawiania świadka do zmiany zeznań niekorzystnych dla prezesa PiS.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Sam Jarosław Kaczyński dotychczas zeznań w aferze nie składał. I wszystko wskazuje na to, że stawiać się w prokuraturze nie zamierza. Zmotywować prezesa PiS postanowił mec. Roman Giertych.
– No dobrze, panie prezesie. Już Pan uratował Polskę od gejów, ochronił nasze dzieci przed Pana starym przyjacielem Rabiejem, pokazał się też Pan światu jako człowiek modlitwy. Może już teraz czas pójść do prokuratury i zeznać ile Srebrna Pana zdaniem winna zapłacić Birgfellnerowi? – napisał na Twitterze adwokat.
Źródło: Twitter