Polacy nie kupuje propagandy.
SW Research przygotowało badanie dot. sporu nauczycieli z rządem PiS ws. podwyżek. Chodzi o podwyżkę w wysokości 1000 złotych. PiS twierdzi, że nie ma na to pieniędzy w budżecie (tak deklarował KPRM Michał Dworczyk).
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Aż 49,5 proc. badanych uważa, że to nauczyciele mają rację, domagając się podwyżki. Stronę rządu wybrało zaledwie 24,2 proc. respondentów. 26,3 proc. zadeklarowało, że w tej kwestii nie ma zdania.
– Częściej po stronie nauczycieli stoją osoby powyżej 50 lat (55 proc.) oraz badani o wykształceniu podstawowym/ gimnazjalnym (55 proc.). Tego zdania są też częściej osoby o dochodzie netto 2001-3000 zł (56 proc.) oraz badani z miast powyżej 500 tys. mieszkańców (59 proc.) – wyjaśnił Piotr Zimolzak z agencji badawczej SW Research.
Źródło: Rzeczpospolita