Ludowcy są największą szansą na powrót normalności w Polsce. PiS przerażony wynikami sondaży

Badania pokazują, że PSL jest jedyną partią, która odbiera PiS wyborców na wsi i w małych miasteczkach. Stąd gwałtowne ataki na ludowców, które jednak zaczęły przynosić efekt odwrotny od oczekiwanego. Dlaczego? Powodem są liderzy obu partii. Władysław Kosiniak-Kamysz ma doskonałe notowania w społeczeństwie, jest też bardzo ceniony przez politycznych konkurentów. Jarosław Kaczyński ma z kolei ogromną ilość ocen negatywnych i coraz bardziej boi się przegranej.

Popularność Kosiniaka-Kamysza widać między innymi na spotkaniach, których lider ludowców w każdym tygodniu odbywa bardzo dużo. Nie zasłania się ochroniarzami, wychodzi do ludzi. Świetnie rozumie problemy rodziny ale też seniorów. Jego niedawny apel w sprawie nauczycieli zyskał uznanie w środowisku edukacyjnym i wśród rodziców. PSL pod jego przewodnictwem zmienia się też z partii wiejskiej w partię powszechną ludową a pomysły takie jak tania energia oparta na czystej ekologicznej produkcji w niewielkich zakładach czy lekki cyfrowy tornister, zjednują młodych, zainteresowanych wprowadzaniem w Polsce innowacji. Władysław Kosiniak-Kamysz zyskuje kolejne punkty na mocnym wspieraniu rodziny. Sam ostatnio poślubił wybrankę serca a para spodziewa się już pierwszego dziecka.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Komentatorzy podkreślają, że ludowcy są też konserwatywnym skrzydłem Koalicji Europejskiej i właśnie obecność PSL w tym bloku gwarantuje poszanowanie dla takich wartości jak wiara i tradycja. Stąd wściekłość w PiS, które próbuje nieudolnie zawłaszczyć tę grupę docelową dla swoich celów.

Na tle lidera ludowców, Jarosław Kaczyński jawi się starym, pozbawionym empatii człowiekiem, który nie orientuje się w problemach współczesności, zajęty rozgrywaniem partii politycznych szachów na sztucznym polu, dalekim od spraw, które interesują Polaków. Kaczyński na siłę próbuje zainteresować ludzi tematami takimi jak Smoleńsk czy LGBT i przegrywa.

Wydaje się więc, że ludowcy są dzisiaj największą nadzieją na powrót normalności w Polsce. Dlatego Władysław Kosiniak-Kamysz mówi o tym, że PiS trzeba odsunąć od władzy i połączyć Polaków – bo dość już podziałów, kłótni i walk politycznych. Podzielona Polska jest Polską słabą. Musimy skupić się rozwoju, innowacjach i budowaniu dobrobytu – każdego Polaka – wskazuje lider ludowców. I wskazuje mądrze.