Dziwię się, że rząd Mateusza Morawieckiego nie ma pieniędzy dla nauczycieli – mówił dzisiaj Piotr Zgorzelski, poseł PSL w Polskim Radiu. “Za czasów rządu PSL nauczyciele w latach 2008-2012, otrzymali 50-proc. podwyżki, chociaż Polska i Unia Europejska zmagały się z kryzysem” – dodał. Tymczasem ludowcy mają kompleksowy pakiet propozycji dla uczniów i nauczycieli.
Polskie Stronnictwo Ludowe proponuje, aby za wynagrodzenia nauczycieli odpowiadało w 100 procentach państwo. Wysokość pensji nie powinna być uzależniona od zamożności samorządu a dzisiaj dopłacają one do wszystkich obietnic Ministerstwa Edukacji Narodowej. “Nauczyciele powinni być urzędnikami państwowymi wynagradzanymi według siatki wynagrodzeń” – mówił poseł Zgorzelski.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Polityk wskazał też, że PSL ma kompleksowy pakiet propozycji dla edukacji – w tym lekkie cyfrowe tornistry. “Rząd patrzy na edukację jako na koszt. To błąd. Edukacja to inwestycja w przyszłość kraju. Dlatego mamy kompleksowy program dla edukacji, od lekkich cyfrowych tornistrów po zmiany w wynagrodzeniu nauczycieli. To element naszego pakietu społecznego i programu Rzeczpospolita Samorządowa” – dodał Piotr Zgorzelski.
Fragment spotu PSL:
Już w czasie wyborów samorządowych PSL zauważyło problem edukacji i włączyło go w swój program – podsumował poseł ludowców.