
Leonard Krasulski to bardzo dziwna postać, nawet jak na PiS. Twierdził, że ma wykształcenie średnie, ale udało mu się skończyć jedynie podstawówkę. Miał też uczestniczyć w pacyfikacji strajków w 1970 roku na Wybrzeżu. W 1976 dokonał defraudacji mienia wojskowego, po wyroku sądu dla podoficerów został zdegradowany przez dowódcę jednostki i wyrzucony z wojska.W 2005 roku został skazany za jazdę pod wpływem alkoholu. Ostatnio został nagrany w czasie wywiadu w Sejmie, w którym atakuje dziennikarkę i próbuję ją obrazić:
Uprzedzamy, można spaść z krzesła…
Poseł PiS do naszej dziennikarski: "Powinna pani wziąć coś na uspokojenie".
Wideo Justyna Dobrosz-Oracz. pic.twitter.com/zOHTy6QyfS
— Wideo Wyborcza.pl (@WideoWyborcza) April 1, 2019
Internauci wytknęli mu, że poseł kłamał podając swoje wykształcenie:
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Reklamy
Przed Państwem poseł PiS, Leonard Krasulski.
Człowiek, dla którego nie ma rzeczy niemożliwych. Potrafi nawet cofnąć się w czasie o 50 lat i zdać maturę😉 pic.twitter.com/MqDvoiWgXE— Miłosz Motyka (@motykamilosz) February 27, 2018
I tacy ludzie są posłami PiS? „Cała Polska się z Was śmieje – komuniści i złodzieje” – krzyczał kiedyś Kaczyński. Najwyraźniej na członków swojej partii.