Wojna ideologiczna.

– Dzisiaj geje i lesbijki mogą adoptować dzieci indywidualnie. Polskie prawo tego nie zakazuje. Ale nie pozwala na adopcję przez parę. Myślę, że to kwestia czasu – przekonuje lider „Wiosny” Robert Biedroń w swojej książce „Nowy rozdział”. W odpowiedzi do planów „Wiosny” i jej lidera swoją wizję przedstawił kandydat Konfederacji – Grzegorz Braun.

Reklamy

– Dziś wydaje mi się, że szydło tak bardzo wyszło z worka, tak bardzo ujawniło się, o co tak naprawdę chodzi, że nie ma mowy jakimś modus vivendi, że osiągniemy w tym obłędzie tolerancjonizmu jakąś linię demarkacyjną i wtedy sodomici powiedzą: ok, już mamy cośmy chcieli. Nie! Oni chcą dobierać się do naszych dzieci. (…) Nie będą zboczeńcy wychowywać naszych dzieci. Nie będą sodomici nauczać Polaków o tolerancji – przekonuje Braun.

– Nie negocjujmy granic tolerancji, tylko penalizacji. (…) Kamienowania nie popieram. Jak ktoś wystąpi z liberalnym projektem batożenia, to wtedy zastanowimy się, czy przeprowadzać to przez Parlament Europejski czy Sejm i Senat warszawski – dodał polityk na antenie wRealu24.

Przypomnijmy, że Brunei zostało niedawno znowelizowane prawo karne. Wśród nowych kar znalazły się m.in.: dziesięć lat za homoseksualizm, ukamieniowanie za seks pomiędzy osobami tej samej płci, amputacja ręki za kradzież oraz śmierć za niewierność małżeńską, rabunek i gwałt, a także chłosta za aborcję

Źródło: wRealu24

Poprzedni artykułGiertych pozywa Godzillę. „Może przynieść pieniądze do Jurka Owsiaka w kopercie”
Następny artykułWąsik dobiera się do dziennikarzy? „To w ramach programu inwigilacja plus?”