Urzędnicy mają dość niskich zarobków. Zapowiadają strajk włoski

Urzędnicy służby cywilnej są fatalnie traktowani przez polityków. Opowieści premiera Morawieckiego o tym, jak to w Polsce jest rzekomo dobrze, wywołały wśród nich niezadowolenie. Zapowiadają strajk włoski, bo nie wolno im studiować. Urzędnicy domagają się 1000 złotych podwyżki z wyrównaniem od stycznia. Jeśli przystąpią do strajku włoskiego, wszystkie procesy w urzędach zostaną sparaliżowane.

Jeden ze związkowców Solidarności bardzo ostro skrytykował rząd i zarząd swojego związku: “Nie wiem, jaki deal zrobił nasz szef Piotr Duda z rządem, ale obawiam się, że zostaliśmy sprzedani” powiedział Dziennikowi Gazecie Prawnej.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Urzędnicy zapowiadają, że nie odpuszczą. Najniższe zarobki nie przekraczają 2500 złotych brutto, przy bardzo dużych wymaganiach wobec kompetencji. Dlatego masowo odchodzą z pracy i przechodzą na rynek komercyjny. Jeśli tendencja się utrzyma, wkrótce będzie brakować kilku tysięcy urzędników. Pozostali muszą realizować ich zadania, co buduje frustrację i powoduje wypalenie zawodowe.

źródło: Dziennik Gazeta Prawna