Giertych pozwał „Godzillę”. Od przybocznego Ziobry żąda 50 tys. złotych na WOŚP

Źródło: Twitter

Bez zwłoki.

– Pan Bogdan Święczkowski łgał w Sejmie, a teraz będzie tłumaczył się w sądzie. Zgodnie z obietnicą skierowałem dzisiaj sprawę do sądu z żądaniem wpłaty 50 000 złotych na WOŚP i przeprosin. Jak Pan Prokurator Krajowy widzi działanie jest podjęte bez zbędnej zwłoki… – poinformował mec. Roman Giertych.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Święczkowski, zwany przez podwładnych „Godzillą”, to pierwszy zastępca Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry. Powodem pozwu jest wypowiedź Święczkowskiego, który pomówił adwokata o działanie mające na celu przedłużenie postępowania ws. afery Srebrnej. – Mam dość powtarzania przez prokuraturę łgarstw, że pełnomocnicy Geralda Birgfellnera przedłużają postępowanie i nie zapewnili (pomimo rzekomego obowiązku) tłumaczenia dokumentów. Wczoraj zaatakował mnie o to Zbigniew Ziobro, a dzisiaj jeszcze ostrzej w Sejmie zaatakował mnie Bogdan Święczkowski – pisał w ub. tygodniu mec. Giertych.

Adwokat będzie domagać się publikacji przeprosin przez Święczkowskiego na łamach m.in. „Gazety Wyborczej”, „Newsweeka”, NaTemat, Onetu, Wirtualnej Polski, Interii, Radia Zet i RMF.

Źródło: Twitter / Roman Giertych