PiS zabrania wpuszczania do Polski brytyjskiego historyka, który obwinia za Holokaust Himmlera. Korwin-Mikke stanął w obronie Irvinga

Burza wokół Hitlera.

Brytyjski historyk David Irving to autor książki „Wojna Hitlera”. Według historyka Heinrich Himmler zataił przed Adolfem Hitlerem Holokaust. Irving przekonuje, że nie ma dokumentów, które by potwierdzały, iż kanclerz Niemiec miał wiedzę na temat sytuacji w obozach zagłady.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Teraz brytyjski historyk zamierzał udać się z wizytą do Polski. Jednak szef MSZ Jacek Czaputowicz już zapowiedział działania, mające na celu niewpuszczenie Irvinga, gdyż jego poglądy nie są zgodne z polskim prawem.

– W związku z tym ta osoba, jeżeli zechce przyjechać w celu prezentowania takich opinii, nie zostanie przyjęta w Polsce. Taka będzie decyzja naszego rządu, już podjęliśmy kroki w tej kwestii – zapowiedział Czaputowicz.

Do sprawy odniósł się lider Konfederacji Janusz Korwin-Mikke. – JE Jacek Czaputowicz nie chce wpuścić do Polski p. Dawida Irvinga, bo „Jego POGLĄDY SĄ SPRZECZNE Z POLSKIM PRAWEM” (!!) Przypominam, że zgodnie z prawem to nie ja czy p. Irving mamy dowodzić, że Hitler NIE wiedział o Holokauście; dowieść trzeba, że wiedział! – napisał Korwin-Mikke.

Źródło: Twitter / Rzeczpospolita