„Jeśli chcesz, aby Polska była odpowiedzialna za drugą wojnę światową, aby szeroką ławą napływali do nas uchodźcy, aby polska szkoła wychowywała dewiantów, to musisz strajkować. Bożena” – taką wiadomość otrzymują strajkujący nauczyciele. To obrazuje jakiś pokręcony pisowski stan umysłu – komentują pedagodzy i rozważają zgłoszenie sprawy organom ścigania.
Ale efekt tego straszenia jest zdaje się odwrotny od oczekiwanego. Nauczyciele, nawet ci którzy jeszcze nie strajkowali, zostali doprowadzeni do ostateczności i zapowiadają, że nie ugną się przed tak prymitywną manipulacją i zwykłą głupotą.
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
źródło: Gazeta Wyborcza