“Jeśli PiS wygra kolejne wybory, to nie będzie demokratycznej Polski i nie będzie jej w Unii Europejskiej” – ostrzega znana opozycjonistka, Grażyna Staniszewska w swojej wypowiedzi dla mediów. Gdy Kaczyński spał do południa, Staniszewska w czasie stanu wojennego była internowana od grudnia 1981 do lipca 1982 a w 1983 ponownie aresztowana. Po zwolnieniu z internowania kontynuowała działalność w podziemnej „Solidarności” a w latach 1988–1990 wchodziła w skład krajowego kierownictwa „Solidarności”.
Staniszewska bardzo trafnie diagnozuje sytuację w Polsce. Utrzymanie władzy przez Kaczyńskiego może oznaczać wyjście Polski z Unii Europejskiej i ostry kurs na wschód. Zadziwiające jest bowiem jak wiele efektów działań PiS sprzyja Rosji – jest to choćby ogromny import węgla z tego kraju czy działania zmierzające do osłabienia Unii Europejskiej.
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
źródło: Gazeta Wyborcza