Ależ oni się go boją! Donald Tusk zdominował przekaz pisowskich mediów

Żadne wydarzenie tak nie rozpaliło pisowskich mediów jak wizyta Donalda Tuska w Warszawie. Najwyraźniej Kaczyński i jego klakierzy muszą się go bardzo obawiać. Nagłówki propisowskich portali są pełne nazwiska Tusk we wszystkich odmianach. Jednak ta zmasowana kampania krytykowania przewodniczącego Rady Europy najwyraźniej odnosi skutek odwrotny od oczekiwanego.

Gdyby prawdą było wszystko to, co pisze się na temat Tuska w propisowskich mediach, to żaden by nawet się nie zająknął o jego obecności i jego słowach. A jednak wszyscy hejterzy, pseudo inteligenci i propagandziści rzucili się do klawiatur, by krytykować. Na stronie głównej wPolityce.pl nazwisko Tusk występuje 15 razy a Kaczyński… zero. Na Niezależna.pl – 9 razy, Kaczyński zero.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Najwyraźniej bowiem wśród działaczy PiS narasta przekonanie, że Kaczyński się zużył, że nie panuje nad swoją partią, że nie ma już żadnego pomysłu na dalsze rządzenie krajem a przekaz Donalda Tuska z wczorajszego wykładu obnażył te wszystkie słabości pisowskiej “polityki”.

Stąd chyba biorą się trwające w politycznych kuluarach negocjacje. Wielu polityków, którzy do tej pory stało po stronie PiS, zaczyna szukać nowych pomysłów na przyszłość. Statek z logo PiS najwyraźniej przeżywa poważne kłopoty. Na pokładzie wybuchła panika, kapitan śpi, oficerowie się kłócą kto ma przejąć ster, w maszynowni nikogo nie ma a do burty zbliża się torpeda z napisem wybory.

źródło: wPolityce.pl, Niezależna.pl