Wincenty Witos, jeden z ojców polskiej niepodległości i twórca ruchu ludowego, wygłosił w 1922 roku następujące słowa: “Musicie baczyć, aby nie wyzyskiwali waszej wiary ci, co Boga i Ojczyznę mają wciąż na ustach, ale sami fałsz i obłudę w duszy, co dla swoich prywatnych celów gotowi są nadużyć Kościoła i ambony”. Witos był wielokrotnie atakowany później przez ruchy, do których nawiązuje dzisiejszy PiS.

Słowa wielkiego polskiego polityka, wielokrotnego premiera, przypomniał Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego w reakcji na próby włączenia przez Jarosława Kaczyńskiego i ludzi z jego partii spraw kościoła do polityki.

Reklamy

Skomentował je również Jakub Stefaniak, rzecznik PSL: “O! Ubrał się diabeł w ornat i ogonem na mszę dzwoni. Szanowna Pani, stanowisko PSL w sprawie kościoła od dawna jest jasne. A tak w ogóle to kościół dzisiaj powinien być broniony głównie przed Wami, bo bezczelnie wykorzystujecie go do robienia polityki. Wstyd!”

Tymczasem sam kościół najwyraźniej mocno traci na współpracy z PiS – coraz więcej wiernych rezygnuje z uczestnictwa we mszach – bezpośrednią przyczyną staje się jego właśnie zaangażowanie w sprawy polityki.

Poprzedni artykułPisowcy hejterzy zaatakowali lidera ludowców. Powodem były narodziny pierwszego dziecka
Następny artykułPiS nie ma prawa mówić o moralności ani o rodzinie. Stary kawaler i bratanica z trzema ślubami kościelnymi oraz inne przypadki członków układu władzy