Szokujące fakty.
Według informacji „Wirtualnej Polski” osobą, która przekazała oficerowi CBA taśmę, na której marszałek Sejmu uprawia seks z nieletnią, jest były funkcjonariusz Straży Granicznej. To krewny jednego z czołowych polityków PiS, dziś ministra w rządzie Mateusza Morawieckiego.
Były agent CBA Wojciech Janik mówił wczoraj o 4 tys. nagrań kompromitujących https://t.co/LJgJJaVtun. polityków PiS. Rząd milczy. Jako szefowa zespołu pytam @MorawieckiM : czy MOŻE PAN ZAPRZECZYĆ ISTNIENIU TYCH NAGRAŃ? Czy rozumie Pan zagrożenia bezpieczeństwa państwa?! pic.twitter.com/MT5o3FKTPf
— Joanna Kluzik (@joannakluzik) May 8, 2019
– Jeśli wierzyć naszym informatorom – osoba, która pokazała nagranie na którym jest Marek Kuchciński, to krewny jednego z innych, czołowych polityków PiS. Ten polityk jest dzisiaj ważnym ministrem, od lat pełni czołową funkcję w ścisłym kierownictwie PiS. Taśmę nagrano w 2014/2015 roku, kiedy jeszcze Prawo i Sprawiedliwość nie było u władzy. A krewny wówczas właśnie pracował w Straży Granicznej na Podkarpaciu – wyjaśnia Sylwester Ruszkiewicz z Wirtualnej Polski.
Specjalny agent CBA ws. #aferapodkarpacka ujawnił właśnie, że dysponuje nagraniem z OZI POTWIERDZAJĄCYM jego słowa dot. seks afery i przekazania przez niego kasety z ważnym politykiem #PiS#zespółśledczyPO
— Krzysztof Brejza (@KrzysztofBrejza) May 7, 2019
Źródło: Wirtualna Polska